Pierwsze klucze – nowy, rządowy projekt wsparcia mieszkalnictwa
Ministerstwo Rozwoju i Technologii – na czele z szefem resortu Krzysztofem Paszykiem – ogłosiło założenia nowego programu mieszkaniowego pn. Pierwsze klucze. Ma on zastąpić dotychczasowy projekt “Kredyt na start”. Poniżej przedstawiamy najważniejsze założenia programu, w tym m.in.:
- kto jest beneficjentem programu
- wysokość dopłat
- limity cenowe
Pierwsze klucze – założenia
Program “Pierwsze klucze” ma wspierać zakup pierwszego mieszkania lub domu na własność z rynku wtórnego lub działki i budowy domu metodą gospodarczą, czyli taką gdzie prace inwestor wykonuje sam. Właściciel mieszkania, który zdecyduje się na sprzedaż, musi je posiadać minimum od 3 lat, a nieruchomość musi być oddana do użytku co najmniej 5 lat wcześniej.
Co ciekawe, nie została wykluczona możliwości nabycia mieszkania na rynku pierwotnym, pod warunkiem, że powstało ono w ramach budownictwa społecznego.
Budownictwo społeczne, to drugi ważny filar programu, który ma być mocno wspierany. Ministerstwo zakłada, że jeszcze w tym roku, na budownictwo społeczne i komunalne zostanie przeznaczone 2,5 mld zł. Środki te będą wykorzystane na stworzenie nowych mieszkań i remonty już istniejących. Rząd planuje wybudowanie ok. 15 tys. nowych mieszkań w 2025 r. Celem tego rozwiązania jest pomoc osobom, z najniższymi dochodami i na granicy zdolności kredytowej.
Z programu będą mogli skorzystać tylko obywatele Polski.
Limit dochodu
Warunkiem przystąpienia do programu będzie brak posiadania własnego mieszkania bądź domu, również z tytułu darowizny lub dziedziczenia. Dodatkowo przewidziano kryteria dochodowe dla gospodarstw domowych, które określono następująco:
- 1 osoba – 6500 zł netto,
- 2 osoby – 11 000 zł netto,
- 3 osoby – 14 500 zł netto,
- 4 osoby – 18 500 zł netto,
- 5 osób – 21 000 zł netto.
Jeśli wnioskodawca przekroczy limit dochodu, dopłata do kredytu będzie odpowiednio pomniejszona – za każdy 1 zł przekroczenia:
- 50 groszy w jednoosobowym gospodarstwie
- 25 groszy w dwuosobowym gospodarstwie i więcej.
Wysokość dopłat
Poza limitem dochodu, program przewiduje również maksymalne wysokości dopłat do kredytu. Będą one zróżnicowane w zależności od wielkości gospodarstwa domowego. Najniższe możliwe oprocentowanie ma wynieść 1,5% – dla kredytu udzielanego w systemie rat malejących. Dopłaty będą wynosić odpowiednio:
- 1 osoba – 250 tys. zł,
- 2 osoby – 400 tys. zł,
- 3 osoby – 450 tys. zł
- 4 osoby – 500 tys. zł,
- dla 5 osób – 600 tys. zł,
- większe gospodarstwa – kwota wzrasta o 50 tys. zł z każdą kolejną osobą.
Limity za m2
Poza wysokością dochodu i dopłat, będą obowiązywać również limity cenowe za m2 nieruchomości. Tak oto limit dla całej Polski wyniesie 10 tys. zł, zaś dla pięciu największych i najdroższych miast – 11 tys. zł.
W przypadku limitów za m2 resort zostawił furtkę, w postaci możliwości ich regulowania, poszczególnym gminom. Cytując wypowiedź ministra Paszyka, za portalem bankier.pl.
“Jeśli wójt, burmistrz, prezydent uzna, że w jakiś sposób ten program będzie groził wzrostowi cen, może ten limit tak ustalić, że w ogóle nie będzie realizowany program na terenie jego gminy”.
Podsumowanie
Przedstawione powyżej informacje są pierwszymi, podanymi do wiadomości publicznej, założeniami programu “pierwsze klucze”. Nie wiadomo kiedy program wejdzie w życie. Przed nami prace legislacyjne i ugruntowanie założeń w przepisach prawa. Możesz być pewny, że o wszystkim będziemy tu pisać. By być na bieżąco z najnowszymi informacjami, zapisz się do naszego newslettera, klikając tutaj. Obiecujemy, że nie zaśmiecimy Twojej skrzynki zbędnymi wiadomościami.
Ekspert kredytowy Ewa Różańska podkreśla, że nie warto uzależniać swojej decyzji o zakupie nieruchomości od działań rządu. Ostrzega, że wstrzymywanie się z decyzją może skutkować wzrostem cen mieszkań i domów, co ostatecznie może przynieść więcej strat niż korzyści. Rynek nieruchomości jest dynamiczny i podlega wielu czynnikom, a długie oczekiwanie na rządowe wsparcie może oznaczać konieczność zakupu droższej nieruchomości w przyszłości.
Program „Pierwsze Klucze” wydaje się być przede wszystkim skierowany do rodzin wielodzietnych, co oznacza, że nie obejmie wszystkich potrzebujących. Pominięta zostaje największa grupa docelowa, czyli młodzi single, pary oraz rodziny z jednym dzieckiem, którzy często stoją przed największym wyzwaniem związanym z zakupem pierwszego mieszkania. W ich przypadku brak wsparcia może oznaczać konieczność dłuższego wynajmu lub odkładania decyzji o zakupie na nieokreśloną przyszłość.
Dodatkowo, program przewiduje liczne ograniczenia, takie jak:
- maksymalna kwota kredytu objęta dopłatami,
- limity dochodowe, które mogą wykluczać część osób nawet o średnich zarobkach,
- określone maksymalne ceny za 1 m² powierzchni użytkowej, co w praktyce może znacząco ograniczyć wybór nieruchomości, zwłaszcza w większych miastach.
W związku z powyższym, skuteczność programu w realnym wsparciu szerokiej grupy obywateli stoi pod znakiem zapytania. Z jednej strony stanowi on próbę pomocy w dostępie do własnego mieszkania, ale z drugiej – jego ograniczenia i selektywne podejście sprawiają, że wielu potencjalnych beneficjentów pozostanie bez wsparcia. Niepewność co do ostatecznych warunków oraz długi czas oczekiwania na wdrożenie sprawiają, że osoby planujące zakup nieruchomości powinny dokładnie rozważyć, czy warto czekać, czy też działać już teraz, kierując się aktualną sytuacją na rynku.
Jeśli nie chcesz czekać na programy rządowe i jesteś zainteresowany zaciągnięciem kredytu hipotecznego, umów się z jednym z naszych ekspertów na darmową konsultacje. Możesz to zrobić tutaj.
